Autor |
Wiadomość |
GOŁĄB |
Wysłany: Nie 20:19, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
a za granice to sie jeździ łachmyto |
|
|
Majówka |
Wysłany: Nie 17:10, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
No właśnie tata nie wyposażył Nie stać nas na porządną łopatę... |
|
|
GOŁĄB |
Wysłany: Nie 10:24, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
MAjówa czy tatuś nie wyposażył cię w łopatę
nie masz doła to wyjdz przed blok i wykop
i będziesz mogła ustawić na gg opis "Dół omfg chyba się zabije " lub coś w tym stylu |
|
|
Majówka |
Wysłany: Sob 23:47, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
Czy ja jestem jakaś inna? Ja nie miewam dołów. Chyba nigdy nie miałam... |
|
|
Wojtek |
Wysłany: Pią 17:47, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
GOŁĄB napisał: |
wg mnie najlepiej wszystko OLAĆ ja tak robię |
no i o to chodzi
ja jeśli mam doła (a to się zdarza baaaaaardzo rzadko) to hmm....odpalam Mafię albo Fifę i jakoś leci
ale rzadko kiedy mam "doła" |
|
|
GOŁĄB |
Wysłany: Pią 16:18, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
wg mnie najlepiej wszystko OLAĆ ja tak robię |
|
|
Gosia |
Wysłany: Czw 20:30, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
co racja, to racja:) polecam jakąś bitwe morską- od razu się lepiej człowiekowi robi (tłumaczcie sobie,jak chcecie) |
|
|
dh Magda |
Wysłany: Sob 20:58, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja uważam, że każdy powinien mieć pasję. Taką prawdziwą, głęboką....żeby móc odpłynąć, zapomnieć o wszystkim...Najważniejsze jest żeby mieć coś ponad wszystko:) Ja mam konie....Jak mam doła to biorę konia i galopujemy kołyszac się z podmuchem wiatru...Wystarczy parę samotnych chwil na grzbiecie rumaka i juz jestem najszczęśliwsza na świecie. Polecam znaleść coś dla siebie:) |
|
|
Gosia |
Wysłany: Pią 19:20, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
a no czasem się nie da... ale wtedy... gorąca kąpile, czarna herbatka pachnąca cynamonem, duzo ciepla wokól... i najlepiej ktoś bliski,do kogo mozna sie przytulić... ponieważ cierpię bardzo z powodu zbyt dużej odległości do takiej osoby,pozostaje czekać,aż przejdzie samo, albo zarżnąć dziada nauką... wtedy się po prostu pada na... twarz i już nie ma siły się dołowac - jedna ze skuteczniejszych metod (chociaż niezmiernie krótkoterminowa)... |
|
|
Misica |
Wysłany: Wto 20:34, 12 Gru 2006 Temat postu: Sposób na DOŁA JAK STODOŁA |
|
Na pewno mieliście sytuacje, że jak coś się zaczęło psuć, to na całej linii.
Np. Mamuśka się dzira niewiadomo o co, w szkole sypnęli Oscarami (1), komp się wiesza bez powodu, pies się zsikał na dywan, sedes się zapchał, dostawca pizzy przywiózł zamiast neapolitany jakieś paskudztwo z ośmiornicą, a na dodatek Winamp (mimo 164789756132132 mp3) odtwarza wam upierdliwie same zamulające kawałki.
Co wtedy robicie, żeby powrócić do stanu takiego -> ??
Tylko proszę, bez gadek o pozytywnym myśleniu
Nawet z optymistów czasem nie da się radosnych myśli wykrzesać. |
|
|