Autor	Wiadomość
Misica	Wysłany: Pon 21:58, 19 Mar 2007    Temat postu: Fakt Wiesz, kopiowałam to jak leci z 1264878942312452878899 różnych stron i nie zawsze zauważyłam literówki
aqusiaa	Wysłany: Pon 20:06, 19 Mar 2007    Temat postu: fajne i duuzo ja bym tylko jedna zwrotke zmienila bo troszeczke tam nie pasuje To był mały żuczek Julek Co kuleczki gnoju pcha. Gdy popatrzył na mnie czule Urosły mi skrzydełka dwa. dwie literki tylko usunelam, ale lepiej brzmi nawet i latwiej jak sie spiewa xP
Misica	Wysłany: Pon 19:30, 19 Mar 2007    Temat postu: Totalny misz-masz Deszczyk pada, słonko świeci, Baba-Jaga masło kleci. Co ukleci zaraz zjada, myśli, że to czekolada. Za górami, za lasami, jest oaza z tubylcami. Jesli tutaj przyjedziecie, to napewno dostrzeżecie. Nie codzienne więc nastroje i młodziezy liczne roje. Szukające sensu życia, bez palenia i bez picia. Kupa jeża zawsze świeża Jak nie świeża to nie jeża Kupa stara to komara A pachnąca to zająca. Już za chwileczkę, już za momencik Piątek z Pankracym zacznie się kręcić. Kręcić się będzie Pankracy z Panem, Czy wszystkie buzie już roześmiane? Na podwórzu jest kałuża a z kałuży się wynurza hipopotam powiadacie nie to tato po wypłacie Poszedł żuczek za chałupkę, zdjął majteczki, zrobił kupkę. I przygląda sie tej kupce- jaki ciężar nosił w dupce Poszedł żuczek za chałupkę zdjął majteczki zrobił kupkę żuczku, żuczku coś ty zrobił?! jam chałupkę przyozdobił! Jest na wschodzie miasto Łomża Gdy na wschód się dalej zdąża Las wyrasta na bezkresie Zero w dresie jest w tym lesie =) Był raz sobie znad zatoki Groźny pirat jednooki Miał przepaskę, w kratkę gacie I grasował po Juracie Na ulicy Kopernika Spowiadała się Monika Proszę księdza ja nie kłamię Ja ukradłam cukier mamie Wiewiór, Wiewiór jak się masz Wiewiór, pokaż rudą twarz Wiewiór, Wiewiór, jak ci leci Przestań w końcu straszyć dzieci. Druhna zjadła 100 kanapek i pierdnęła na dodatek. Wszystkie ryby z okolicy pojechały do kostnicy.
Misica	Wysłany: Pon 19:28, 19 Mar 2007    Temat postu: Z innych piosenek Pszczółka Maja sobie lata, zbiera nektar dziś na kwiatach. A tam Gucio w tulipanie czeka sobie na śniadanie. Tam na polu stoi krowa, ryczy, bo jest pełna mleka. Biegnie do niej Maciejowa drogą jedzie dyskoteka. Dym z jałowca łzy wyciska, Noc się coraz wyżej wznosi. Strumień srebrną falą błyska, Czyjś głos w leśnej ciszy prosi. Spoza gór i rzek Wyszliśmy na brzeg Wczoraj łach, mundur dziś Ściśnij pas, pora iść. Przyjedź Mamo na przysięgę Zaproszenie przysłał szef Przyjedź, zobacz, urwało mi rękę, przyjedź, zobacz, twoja krew. Godzina 5 minut 30, Kiedy pobudka zagrała. Grupa rezerwy szła do cywila, Niejedna panna płakała. Czy normalna zdrowa rybka Może zgwałcić wielorybka Ależ owszem, czemu nie Rybce też należy się
Misica	Wysłany: Pon 19:24, 19 Mar 2007    Temat postu: Z podtextem Leci bocian ponad lasem Wymachuje swym... ogonem Wymachuje swym ogonem Pozdrawiając przy tym żonę Tam na wierzy widać trupa Z okna mu wystaje... głowa Z okna mu wystaje głowa A dokładnie jej połowa Gdzieś w Wenecji na gondoli Młoda para się... kołysze Młoda para się kołysze Zakłócając przy tym ciszę Na polanę wpadli zbóje Po kolana mieli... miecze Po kolana mieli miecze Bo to było średniowiecze Przed bocianem leci mucha Zaraz bocian ją wy... przedzi Zaraz bocian ja wyprzedzi Bo zlecieli się sąsiedzi Na kamieniu leży glizda Mówi, że ja boli... głowa Mówi, że ją boli głowa Bo to strefa atomowa Koloniści idą w grupie Wychowawców mają... w domu Wychowawców mają w domu Niepotrzebni są nikomu Maryś, Maryś, moja Maryś Maryś nie zamiataj izby Bo po izbie lata mucha Ona wpadnie ci do ... ucha A Małgosia głośno chlipie, Bo jej lekarz grzebie w... gębie, Bo jej lekarz grzebie w gębie, Bo ma dużą dziurę w zębie. Siedzi druhna przy ognisku i widelcem grzebie w... chlebie. Bo nie było, bo nie było, bo nie było gwiazd na niebie. Siedzi w druhna, w kącie chlipie, łzy jej kapią wprost na... spodnie. Łzy jej kapią wprost na spodnie, bo jej było niewygodnie. Pewna pani w Ameryce pokazała gołe... nogi. Takie długie, że sięgały od sufitu do podłogi. W tym akwarium pływa rybka, co na imię ma... Klara. Ledwo rusza swym ogonem, bo jest bardzo, bardzo stara. Chciałam dziś latarnię urwac, ale pod nią stoi... glina. Będzie wiedział, będzie wiedział czyja to była wina. Harcerz ma pod okiem śliwkę, pewnie spotkał wczoraj... skina. On się lubi bic z wszystkimi, tego uczy go rodzina. Siedzi harcerz na nocniku, zaraz będzie robic... masło. I tak siedzi, i rozmyśla aż tu nagle światło zgasło. Nasze mamy nam biadolą Że ich córki się ... malują /x2 I tym sobie cerę psują Na cmentarzu kościotrupy Mają bardzo brzydkie ... czaszki /x2 No bo im nasrały ptaszki
Misica	Wysłany: Pon 19:22, 19 Mar 2007    Temat postu: Brzechwa (i nie tylko) dzieciom Dzik jest dziki, dzik jest zły Dzik ma bardzo ostre kły Kto spotyka w lesie dzika Ten na drzewo zaraz zmyka! Proszę Państwa, oto miś Miś jest bardzo grzeczny dziś Chętnie Państwu łapę poda Nie chce podać? A to szkoda!! Rudy ojciec, rudy dziadek, Rudy ogon to mój spadek A ja jestem rudy lis Zmykaj stąd, bo będę gryzł! W Pacanowie kozy kują, więc koziołek mądra głowa. Błąka się po całym świecie, aby dojść do Pacanowa. Poszła Ola do przedszkola Zapomniała parasola A parasol był zepsuty Połamane wszystkie druty! Miś Koralgol wielki pan kupił sobie fortepian. Lecz nie umiał na nim grać, dostał klapsa poszedł spać. Tańcowały dwa Michały jeden duży drugi mały. Jak ten duży zaczął krążyć, to ten mały nie mógł zdążyć. Na stoliku w pokoiku stało mleczko i jajeczko. Przyszedł kotek wypił mleczko, a ogonkiem zbił jajeczko. Przyszła mama kotka zbiła, a skorupki wyrzuciła. Przyszedł tata kotka schował, a mamusię pocałował. Mam trzy latka, trzy i pół, sięgam głową ponad stół. Mam fartuszek z muchomorkiem, do przedszkola chodzę z workiem. Małpy skaczą niedościgle Małpy robią głupie figle Niech pan spojrzy na pawiana Co za małpa proszę pana Jestem sobie przedszkolaczek Mam buziunię jak buraczek Która mama chce buraczka Niech całuje przedszkolaczka Na straganie w dzień targowy Takie słyszy się rozmowy: "Może Pan się o mnie oprze, Pan tak więdnie, panie Koprze". Wpadła gruszka do fartuszka A za gruszką 2 jabłuszka A śliweczka wpaść nie chciała No bo była nie dojrzała Krętą ścieżką przez ogródek Idzie sobie krasnoludek "Dokąd idziesz mój malutki?" "Idę do swej krasnoludki!" Wielbłąd dźwiga swe dwa garby Niczym dwa największe skarby I jest w bardzo złym humorze Że trzeciego mieć nie może Powiem tobie w słowach kilku Co ja myślę o tym wilku Gdyby nie był na obrazku Zaraz by cię zjadł głuptasku Chodzi lisek koło drogi, Nie ma ręki, ani nogi. Trzeba liska poratować Kromkę chleba mu darować. Szła pchła koło wody Pchła pchłę pchła do wody. I ta pchła płakała Że ją tamta pchła popchała. Na dobranoc, Dobry wieczór Miś pluszowy śpiewa wam Mówią o mnie miś uszatek Bo klapnięte uszka mam. Ukąsiła misia pszczoła, ach ty pszczółko misiu woła Za me męki, za me bóle, porozwalam wszystkie ule Pozabieram plastry miodu pozdychacie pszczółki z głodu Pszczółki krzyczą o mój boże Ukąsimy misia w norze Stoi na stacji lokomotywa, Ciężka, ogromna i pot z niej spływa. Stoi i sapie, dyszy i dmucha, Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha.
Misica	Wysłany: Pon 19:18, 19 Mar 2007    Temat postu: Historia dżdżownicy Gdy pełzałam raz po łące To zderzyłam się z zaskrońcem. Ja mu oko, on mi oko, Pokochałam go głęboko. On powiedział, przyjdź za chwilkę, Kiedy staniesz się motylkiem. Gdy skrzydełka Twoje małe, Będą mi radośnie grały! Poszłam wtedy, zrozpaczona, Rzucić się w pajęczą sieć. A gdy właśnie miałam skonać, Ktoś zza krzków krzyknął: "NIE!!" To był mały żuczek Julek Co kuleczki gnoju pchał. Gdy popatrzyła na mnie czule Urosły mi skrzydełka dwa. A gdy czary się spełniły Wzbiłam się w niebiosów dal Pomyślałam, zrozumialam, Jak mi Julka bylo żal!
Misica	Wysłany: Pon 19:17, 19 Mar 2007    Temat postu: Powrzucam kategoriami, dlatego chcę zrobić kilka postów. Więc proszę mnie za to nie nękać
Wojtek	Wysłany: Nie 22:18, 18 Mar 2007    Temat postu: to wrzuć ile masz, najwyżej na biwaku będziemy śpiewać całą noc...
Misica	Wysłany: Nie 21:34, 18 Mar 2007    Temat postu: Poszperałam trochę w internecie, dodałam wasze zwrotki i wyszło mi ich w sumie 80, a pewnie jest ich więcej. Muszę zresztą dopisać te, które sama znam (z podtekstami ). Byłoby śpiewania do upadłego
GOŁĄB	Wysłany: Pią 16:01, 22 Gru 2006    Temat postu: JOJO NAPISAŁ: po co sobie goli nogi bo chce byc projektantem mody zmień końcówke żeby się orymowało PS. Ile nad tym myślałeś ŻART
jojo	Wysłany: Pią 11:50, 22 Gru 2006    Temat postu: Podi Podi jak to Podi Podi sobie goli nogi po co sobie goli nogi bo chce byc projektantem mody
Wojtek	Wysłany: Pią 11:05, 08 Gru 2006    Temat postu: postanowiłem odblokować temat, mineło już trochę czasu, trzeba stworzyć JEDNĄ NAJLEPSZĄ SUPER ZGRANĄ I PASUJĄCĄ wersję dżdżownicy, żeby ją sobie pośpiewać kiedyś na biwaku
Wojtek	Wysłany: Pią 21:17, 23 Gru 2005    Temat postu: wrócimy do tematu jak troche atmosfera się ostudzi:)
Wojtek	Wysłany: Pią 21:12, 23 Gru 2005    Temat postu: zamykam temat bo sie mija z celem i koniec kłótni
Wojtek	Wysłany: Pią 21:10, 23 Gru 2005    Temat postu: ja nie rozpętałem burzy...
jojo	Wysłany: Pią 16:06, 23 Gru 2005    Temat postu: Jejqu bylo wymyslic dzdzownice a nie miec teraz pretensje. Podi sie wzial tylko za wymyslanie a wy nic tylko pozniej krytykowac kogos ze zle zrobil
Wojtek	Wysłany: Pon 20:53, 19 Gru 2005    Temat postu: chciałem ulepszyć dżdżownicę a tu taki bulwers... weź sie opanuj, bo rzeczywiście takie przestępstwo popełniłem nie mam zamiaru pisać 40 zwrotek wole 2 porządne niż 40 przeciętnych aha napisałeś koło 20 zwrotek
P0DI	Wysłany: Pon 19:25, 19 Gru 2005    Temat postu: sory wojtek tu juz sie nie zgodze z toba no moze 23,24,26 sa nie za ciekawe i 40 ale reszta np 29 o pampersie to co w niej jest zle teraz 39 tekst skopiowany co prawda ale nikomu nie rpzeszkadza. dlatego napisz ty 40 zwrotek. moijich pomyslow nie kseruj tylko napisz swoje zwrotki i porownamy oki to bedzie najlepiej nikomu jakos nieprzeszkadzaly procz tej o tobie bo nie ma rymu i tam jesce ze 2-3 i tyle. dlatego czekam na 40 zwrotkowom dzownice. zycze powodzenie i prosze bez ksera. pozdrawiam i zycze powodzenia
GOŁĄB	Wysłany: Pon 19:14, 19 Gru 2005    Temat postu: to przeróbka 31. Idzie jasiu se po lesie podiego na plecach niesie No bo jasiu chłop jak dąb saper lub podkładacz bomb
Wojtek	Wysłany: Pon 18:59, 19 Gru 2005    Temat postu: podi ja proponuje zeby nie patrzyć na ilość, tylko na jakość tych zwrotek no i żeby był "podtext" dlatego zwrotka 23, 24, 26, 40, i chyba 39 out a za niektóre to ja sie wezme no więc przeróbki: - już dwadzieścia pare zwrotek wy słuchacie tych głupotek radzę włożyć pampers w gacie bo sie jeszcze nasłuchacie - może jeszcze troche o nas może komuś sen się ziści* czarno żółci żółto czarni jednym słowem zaje..fajni -trzy do końca nam zostały załóż beret i sandały gitarzystę boli ręka ale jego to udręka zwrotki : 21, 22, 25, 27, 28, 30, 31, 32, 34, 35 (), 36, 37, sie nadają wymyślać dalej
P0DI	Wysłany: Pon 7:53, 19 Gru 2005    Temat postu: o to teraz rychlo zewscie se przypomnieli wzrotce jakiejs:P ale coz bd a pozniej
GOŁĄB	Wysłany: Nie 22:05, 18 Gru 2005    Temat postu: No widze ze jeszcze o mnie pamietasz:) <lol>
Wojtek	Wysłany: Nie 17:35, 18 Gru 2005    Temat postu: a o joju, krótka bajka mówi że go swędzą...jajka* mówi że go swędzą...jądra bo sie bawi w Jamesa Bonda^ *autor - Wojtek ^autor - Gołąb <lol>
P0DI	Wysłany: Nie 16:00, 18 Gru 2005    Temat postu: no to lipa tylko ze na swieczkowisku nam sie nie udał oprzespiewac dzownicy ale tak to udalo se nam ale z przerwwami chyba nie bylo ani razu zeby nie zagrac bez przerwy:P ale jakso sobie poradzilismy... Gitarzyste reka boli ale nie o to tu chodzi:P
Wojtek	Wysłany: Czw 15:46, 15 Gru 2005    Temat postu: no dobra robota gołąb
P0DI	Wysłany: Czw 15:39, 15 Gru 2005    Temat postu: heheh gołab dobre wydrukuj te swoje zwrotki i wez je ze soba:D
Gość	Wysłany: Śro 20:04, 14 Gru 2005    Temat postu: piseonka psoko juz sie nie moge doczekac jej spiewania:) bedzie spokoP:)
golab	Wysłany: Wto 14:14, 13 Gru 2005    Temat postu: tu golab. 1.a w tym lesie świzdy-gwizdy ktoś dobiera sie do ...drzewa ktoś dobiera sie do ...drzewa bo an opał mu potrzeba. 2.Tu na klopie angelika bardzo bardzo długo sika bardzo bardzo długo sika no bo zjadła se befsztyka* 3.na kanapie siedzi ona zapomniała znów batona zapomniała znów batona bo byla bardzo wkurzona* 4.Tu na biurku stoi szklanka no a w łóżku jest kochanka no a w łóżku jest kochanka czeka od samego ranka* 5.w malym stawie płynie ryba i zajada sobie grzyba i zajada sobie grzyba bo to bardzo głodna ryba* 6.na półeczce siedzi misio a ten misio zwie sie Rysio obok siedzi inny misio to jest jego kumpel Ździsio* *=zwrotki wymyślone razem z Bercikiem
P0DI	Wysłany: Wto 6:40, 13 Gru 2005    Temat postu: hehe nie ma sprawy moge ci pokazac no to ja skonczylem na 40 zwrotkach i puscilem do druku:D

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group